Swoje weekendowe zwiedzanie zaczęłam od najbliższego punktu, a mianowicie od Downtown
Burlington.
Burlington to miasto w Kanadzie, w prowincji Ontario, mieszczące się ok. 50 km od Toronto. Jest spokojnym miasteczkiem z pięknym widokiem na Downtown.
 W samym centrum zauroczył mnie przede wszystkim deptak przy samym jeziorze Ontario, urocze sklepy z ciasteczkami oraz fajne, typowo kanadyjskie (amerykańskie) knajpki, gdzie w końcu  jadłam swojego pierwszego, prawdziwego amerykańskiego burgera. Nie sądziłam, że są tak przepyszne! W Polsce powinno być zabronione robienie "tańszych" wersji burgerów, które w niczym nie przypominają oryginalu...;D
 A już jutro nowy post i kolejne zwiedzanie niesamowitego miasta jakim jest Toronto! ;)